25.07.2013

Recenzja: "Dotyk Julii" - Tahereh Mafi

Tytuł: Dotyk Julii
Autor: Tahereh Mafi
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Otwarte
Liczba stron: 336
Data wydania: lipiec 2012
Ocena: 9/10



Opis: „Nie możesz mnie dotknąć – szepczę.
Kłamię – oto, czego mu nie mówię.
Możesz mnie dotknąć – oto, czego nigdy nie powiem.
Proszę, dotknij mnie – oto, co chcę powiedzieć”.
Nikt nie wie, dlaczego dotyk Julii zabija.
Bezwzględni przywódcy Komitetu Odnowy chcą wykorzystać moc dziewczyny, aby zawładnąć światem. Julia jednak po raz pierwszy w życiu się buntuje. Zaczyna walczyć, bo u jej boku staje ktoś, kogo kocha.


Książkę przeczytałam z zapartym tchem przez jeden wieczór, nie potrafiłam jej odłożyć dopóki nie przeczytałam ostatniego słowa. Po prostu magiczna lektura. Wciągająca, całkowicie absorbuje twoją uwagę wręcz pochłania. Już nie mogę się doczekać kolejnej części.

Może zacznę od czegoś, co się bardzo rzuca w oczy przy pierwszym zetknięciem z okładką. Pomijając, że jest ona przepiękna i jakimś cudem idealnie wpasowuje się w klimat książki, pojawiają się w opisie jak i z przodu przekreślone zdania. Jest to ciekawy zabieg stylistyczny i wydaje mi się, że firmowy znak autorki. Możecie pomyśleć, przecież takie coś będzie utrudniać czytanie. Nic bardziej mylnego. Te przekreślone zdania pełnią określoną funkcję, dzięki nim możemy jeszcze lepiej poznać bohaterkę, a zwłaszcza to jak myśli.

Do tej pory ileś książek, które miały narrację pierwszoosobową, i które czytałam, nie zrobiły na mnie pozytywnego wrażenia. Po jakimś czasie fabuła robiła się za bardzo przewidywalna, a akcja strasznie nudna. Na szczęście, ta lektura w niczym nie przypomina innych, które czytałam. Akcja była wartka, a ten typ narracji pomógł mi lepiej poznać bohaterkę.

Jeśli chodzi o bohaterów to uważam, że są na prawdę dobrze dopracowani i sprawiają wrażenie prawdziwych. Mają mocne osobowości zwłaszcza ci "źli", a równocześnie zmieniają się wraz z biegiem czasu w książce. Najbardziej polubiłam główną bohaterkę, a dzięki opisom emocji nią targających możemy poznać ją jeszcze lepiej. Dodatkowo te opisy sprawiły, że czułam się jakbym doświadczała wszystkiego, co główna bohaterka.

Lekki i przyjemny styl pisania autorki nie wyróżniłby jej książki z pośród innych, ale biorąc pod uwagę przekreślone zdania i dużo powtórzeń, które nadają lekturze charakter, śmiem twierdzić, iż jest to innowacyjna powieść oparta na ciekawym pomyśle i dobrym wykreowaniu świata przedstawionego jak i bohaterów. Póki, co książka ląduje na liście moich ulubionych i coś czuję, że nieprędko z niej zejdzie. Z całego serca polecam tą książkę!


6 komentarzy:

  1. Niektórzy zachwalają ta książkę, a niektórzy wręcz przeciwnie. Już sama nie wiem czy warto ją czytać czy nie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim wypadku trzeba przeczytać książkę, aby wyrobić sobie na jej temat opinię :)

      Usuń
    2. Czytać! Książka według mnie świetna, ale jeśli nie wierzysz, to przeczytaj, by zaprzeczyć :P

      Usuń
  2. Cóż... zdania na temat tej książki są strasznie podzielone! Sama nie wiem, czy się za nią brać. Ale skoro mówisz, że ma charakter, to... kiedyś na pewno spróbuję ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo nie wiedziałam, że zdania są podzielone odnośnie tej książki.

      Usuń
  3. Recenzja dodana do wyzwania "Czytam Fantastykę"
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli odwiedzasz mojego bloga to pozostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi z tego powodu ogromnie miło i postaram się na niego odpowiedzieć.

Reklama