21.09.2013

HIGH FIVE #7 Serialowe postacie, które mnie denerwują

Byłabym wdzięczna, jeśli moglibyście poświęcić chwilę swojego czasu i pomóc mi przejść do kolejnego etapu w konkursie. Wszystko, co trzeba zrobić to wejść tutaj ---> klik i zagłosować na zdjęcie na zdjęcie, które widnieje po prawej stronie tego tekstu. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc :)


HIGH FIVE! to nowa akcja, w związku, z którą na blogu pojawiać się będą rankingi ulubionych, najlepszych, najbardziej interesujących, bądź najgorszych książek, filmów, gier, postaci, itp...

Dzięki temu zarówno czytelnicy mogą poznać bliżej blogerów, jak i blogerzy czytelników, jeśli ci będą chętni na podzielenie się swoimi przemyśleniami i opiniami.

Dołączyć możecie tutaj.



Brian - "The Nine Lives of Chloe King"



Jakoś nie przepadam za tą postacią i muszę przyznać, że tak trochę bez powodu. Możliwe, iż nie za bardzo podoba mi się sposób, w jaki ta postać została wykreowana. Taki trochę ciapowaty, niezdecydowany koleś.








 
Viserys Targaryen - "Gra o Tron"



To jest chyba najbardziej znienawidzona postać z serialu, jaką kiedykolwiek miałam. Jak ja nie cierpię osób z takim charakterem. Zarozumiały, zadufany w sobie, uważa, że wszystko mu się należy, władczy i rodzina nic dla niego nie znaczy. Brrr... Jaka ja byłam szczęśliwa, kiedy przytrafiło mu się takie nieszczęście!












Ezra Fitz - Słodkie kłamstewka

Początkowo bardzo lubiłam tą postać, ale po tej sprawie z Maggie i Malcolmem zaczął mnie denerwować. A podczas kilku ostatnich odcinków zrobił się niezmiernie irytujący. Poza tym, jak on mógł? Nadal nie mogę w to uwierzyć. Mówię tutaj o finale sezonu, z którego można było dowiedzieć się ciekawych rzeczy. 




Caroline Forbes - "Pamiętniki wampirów"

Najbardziej denerwowała mnie ta postać, kiedy jeszcze nie przeszła tej całe metamorfozy. Wtedy naprawdę czasami było ciężko z nią wytrzymać. Jak już była po to zaczęłam się powoli do niej przekonywać. Natomiast teraz jest już coraz lepiej i muszę przyznać, że chyba powoli zaczynam ją lubić. A na 100 procent przestała mi przeszkadzać.





Emily Kmetko - "Za wszelką cenę"

Nie wiem, kto, ani dlaczego kreuje tak niefortunne postacie. Od początku ta bohaterka tylko mnie irytowała swoim zachowaniem, nie była w stanie docenić ani matczynej miłości, ani szansy, jaką w życiu dostała. Ponadto bała się zaufać komukolwiek i kończyła ufając złym osobom. Dla mnie była to katastrofa, jeśli chodzi o tą postać. To głównie z jej powodu przestałam oglądać serial.


A wy macie jakieś postacie, które was denerwują? Jakie?

6 komentarzy:

  1. "The Nine Lives of Chloe King" to jest serial na podstawie książki? Jeśli tak to muszę go obejrzeć.
    Caroline też mnie denerwowała. :) Nie obejrzałam wszystkich odcinków TVD pomimo moich wielkich chęci, ale po prostu akcja mnie znudziła. :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest, ale od razu uprzedzam: Ma tylko 10 odcinków i ciągu dalszego tak jakby nie ma. Miał być zrobiony film taki tylko do telewizji, ale nie wyszło, a ostatnio scenariusz tego właśnie filmu został opublikowany w internecie.

      Usuń
  2. Zdecydowanie zgadzam się z opinią dotyczącą Ezry i Caro...tylko z tym że Ezra drażni mnie od początku...co do reszty bohaterów to są mi po prostu obojętni;)) dowiedziałam się o Tobie czegoś nowego - fajnie;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie chyba jest założenie tego typu rankingów i zabaw blogowych. Jest mi miło, że komuś się podoba :)

      Usuń
  3. Mnie zdecydowanie bardziej denerwuje Jeffrey :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On też jest denerwujący, tylko nie aż tak bardzo :)

      Usuń

Jeśli odwiedzasz mojego bloga to pozostaw po sobie ślad w postaci komentarza. Będzie mi z tego powodu ogromnie miło i postaram się na niego odpowiedzieć.